A jednak spotykamy się przy moim pierwszym tłumaczeniu :) 
Na pierwszy ogień idzie "Legenda dwunastu listów". Jest to typowe dramione, z którego tłumaczeniem spotkałam się na fanfiction.net. Niestety, tłumacząca zatrzymała się na 7 rozdziale i to ponad pięć lat temu, co uznałam za ostateczny znak, że tłumaczenie nie będzie kontynuowane. Nie będę posiłkować się jej wersją tłumaczenia - zamierzam do tego podejść sama. Bazować będę jedynie na oryginale. 

Wszelkie wymagane szczegóły, zanim zabiorę się do właściwej publikacji:

Autor oryginału: fallingauthor
Tytuł oryginału: The Legend of the 12 letters (klik)
Data publikacji oryginału: 15 czerwca 2013 - 18 września 2013
Długość: 24 rozdziały + epilog
Pairing: Dramione
Tłumacz: Vera Verto
Beta i korekta: Vivianna Avis

Postaci nie należą do mnie, a do J.K.Rowling, fabuła opowiadania należy w całości do fallingauthor
Występują wątki niekanoniczne, najistotniejszymi są (adnotacja pierwotnego autora): Albus Dumbledore nadal żyje, Luna Lovegood jest uczennicą 7 roku (tego samego co Harry, Ron i Hermiona). 
Nie czerpię żadnych korzyści majątkowych z tytułu tłumaczenia niniejszego opowiadania. 
Nie tłumaczę też dosłownie, a tak, aby jak najlepiej oddać znaczenie słów w języku polskim. 

Rozdziały będą ukazywać się regularnie: około 2 razy w tygodniu. 

Wasza Vera Verto

4 komentarze:

  1. Nooo dziewczyny, czuje się zaintrygowana :)
    Dawno nie wkręciłam się w żadne dramione. Nawet już poprosiłam o polecenie mi czegoś na wattpadzie - a jest tam tego na tysiące, ale niestety nic nie urzekło mnie tak, bym chciała kontynuować czytanie. Jestem ciekawa, czy to tłumaczenie mnie przyciągnie na stałe :)
    Już wielki plus za publikacje na blogu - sentyment pozostaje :)
    Trzymam kciuki za Waszą wytrwałość i za piękną pasję, która się w Was odrodziła! :)
    Serdeczne Pozdrowionka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękujemy za tak miłe słowa :)
      Mamy nadzieję, że opowiadanie będzie na tyle wciągające, że przyciągnie cię na stałe :)
      Pozdrawiamy cieplutko!
      Vera i Vivi

      Usuń
  2. Pierwszy raz sięgam po Dramione z "obczyzny", ale już jestem ciekawa jak to wyjdzie, bo szczerze mówiąc - tytuł jest bardzo zachęcający. :)
    Duże brawa za podjęcie się tłumaczenia, na pewno nie jest to łatwe. Szczególnie, kiedy jak wspomniałaś, trzeba zachować sens słów w języku polskim.
    Będę zaglądać regularnie i obiecuję zostawiać po sobie jakiś znak pod każdym rozdziałem. Może doda Ci to motywacji?
    Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim małym projektem - nic bardziej nie motywuje do dalszej pracy :)
      Mam nadzieję, że nie będziesz zawiedziona :)

      Cieplutko pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa!

      Vera Verto

      Usuń